Pierwszy przegląd - tak wcześnie?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • eaglemirek
    RS
    • 2010
    • 14116
    • Octavia II combi (1Z5)
    • CAXA 1.4 TSI 122 KM

    #26
    Zamieszczone przez t_omko
    Ja do pracy mam z 7km... Raz na jakiś czas robię dłuższe odcinki (rocznie z 18kkm) i po 22 tys pokazuje mi że w serwisie powinienem pojawić się za 8tys. także mam wrażenie że mój komp przesadza w drugą stronę:>
    Myślę że dobrze pokazuje 22+8=30 masz pewno ustawione tak jak ja miałem 30 kkm lub 2 lata



    CB Harry II ASC + Triflex

    Pozdrawiam Mirek!!

    Komentarz

    • granacik
      Ambiente
      • 2009
      • 249

      #27
      Odgrzebuję swój temat bo byłem dzisiaj w ASO.
      Przedstawiłem problem tj., że ustawione są zmienne okresy przeglądowe, że po 5000 km wymieniałem olej na longlife a tu przy 16 000 km każe jechać na serwis. Pan z ASO stwierdził, że nie ma sensu robić już przeglądu, podłączył pod komputer i wyzerował licznik tj. ustawił tak, ze na przegląd mam jechać za kolejne 15 000 km. Powiedział jedynie żeby pamiętać i przyjechać wcześniej, tj. nie przy przebiegu 30 000 km tylko ok 25 000.

      Dopytałem tylko czy nie ma to wpływu na gwarancję - nie ma.

      ASO - Warszawa, ul. Gruchacza.

      Kila stówek na razie zostało w kieszeni

      Komentarz

      • Jaroslav92525
        Rider
        • 2009
        • 365
        • Octavia II (1Z3)
        • BSE 1.6 MPI 102 KM

        #28
        Re: Pierwszy przegląd - tak wcześnie?

        Zamieszczone przez granacik
        ...Sprawa dotyczy O2 FL kupionej w listopadzie 2009. Ustawiony jest zmienny okres przeglądów. Jakiś tydzień temu, tuż po przejechaniu 15 500 km zapaliła się informacja, że do przeglądu zostało 4500 km. Jest obecnie przejechane 16 050 km i komputer pokazuje "Service" a do przejechania 0 km. Jak to możliwe żeby już trzeba było jechać do serwisu? Wcale nie przejechałem 4500 km a jedynie ok 500 km. Przegląd powinien wypaść nie wcześniej chyba niż przy 20 000 km.

        Robie często krótkie odcinki po ok 10-15 km. Ale serwis już to chyba przesada. Olej wymieniałem po pierwszych 5000 km na Lonlife.

        Co o tym myślicie?
        Ja kupiłem auto w tym samym okresie (listopad 2009). Silnik mojego auta to 1.6 MPI a więc stary sprawdzony 8-zaworowiec, wolnossak. Do tej pory przejechałem 14.5 tysiąca km a pozostało (przy dotychczasowym trybie jazdy) ponad 15 tysięcy do dodatkowego przejechania do przeglądu... Sprawdzałem tydzień temu. Samochodu używam w zasadzie tylko do dojazdów do pracy (10 km w jedną stronę) i tylko 2 razy przejechałem jednorazowo dłuższe odcinki (ok. 500 km). Rodzi się zatem pytanie: czy stare, sprawdzone jednostki wymagają rzadszych przeglądów ?
        Pozdrawiam,
        Jaroslav92525

        -----------------------
        VAG ECONOMY czyli Skoda 1.6 MPI z LPG :-)

        Komentarz

        • patrykL
          Rider
          • 2009
          • 588

          #29
          Ja kupiłem auto w tym samym okresie (listopad 2009). Silnik mojego auta to 1.6 MPI a więc stary sprawdzony 8-zaworowiec, wolnossak. Do tej pory przejechałem 14.5 tysiąca km a pozostało (przy dotychczasowym trybie jazdy) ponad 15 tysięcy do dodatkowego przejechania do przeglądu... Sprawdzałem tydzień temu. Samochodu używam w zasadzie tylko do dojazdów do pracy (10 km w jedną stronę) i tylko 2 razy przejechałem jednorazowo dłuższe odcinki (ok. 500 km). Rodzi się zatem pytanie: czy stare, sprawdzone jednostki wymagają rzadszych przeglądów ?
          wedlug mnie wrecz odwrotnie, tzn. silnik, ktory zostal stworzony na poczatku lat 90 ub. wieku, absolutnie nie nadaje sie do "tyrania" po 30 tys. km miedzy zmianami oleju, ale kazdy robi jak uwaza.
          pytanie, jesli masz lpg to czy nie powinienes zmieniac obowiazkowo oleju co 15 tys. km?

          ja kupilem auto w styczniu 2010r (w tej chwili mam 31,5 tys. km) i gdyby nie liczyc lacznie ok. 3-4 mies. przestoju to byloby jakies 45-50 tys. km, jezdze tylko po miescie i nie wyobrazam sobie zmieniac oleju co 30 tys. km, a nawet co 22-25 tys. km

          Komentarz

          • Jaroslav92525
            Rider
            • 2009
            • 365
            • Octavia II (1Z3)
            • BSE 1.6 MPI 102 KM

            #30
            [quote="patrykL"]
            wedlug mnie wrecz odwrotnie, tzn. silnik, ktory zostal stworzony na poczatku lat 90 ub. wieku, absolutnie nie nadaje sie do "tyrania" po 30 tys. km miedzy zmianami oleju, ale kazdy robi jak uwaza...
            No nie wiem. Silniki stworzone w latach 90-tych mają opinie trwałych i "niezatapialnych". A w opinii fachowców (np. taksówkarze) nowe konstrukcje nie mogą równać się z tymi starszymi(choć bez przesady) - efekt globalizacji, udział księgowych etc... Co do oleju natomiast to uważam że współcześnie produkowane (syntetyczne) są dużo trwalsze niż mineralne stosowane dawniej stąd też rzadziej je można wymieniać. Ja swój wymieniłem w zeszłym tygodniu i to głównie dlatego że była to pierwsza wymiana i chciałem wyeliminować "produkty" docierania silnika. Gdyby nie to to pojeździłbym jeszcze na nim kilka ładnych tysięcy km...
            Pozdrawiam,
            Jaroslav92525

            -----------------------
            VAG ECONOMY czyli Skoda 1.6 MPI z LPG :-)

            Komentarz

            • cool_torun
              Ambiente
              • 2008
              • 162

              #31
              U mnie pierwszy przegląd miałem przy 25 tys. - po półtora roku od wyjazdu z salonu. Z tego co się dowiedziałem od serwisu to komputer wylicza kiedy przegląd na podstawie ilości zużytego paliwa.

              Komentarz

              • patrykL
                Rider
                • 2009
                • 588

                #32
                Co do oleju natomiast to uważam że współcześnie produkowane (syntetyczne) są dużo trwalsze niż mineralne stosowane dawniej stąd też rzadziej je można wymieniać
                glupio nie mowisz, ale chyba nie dam sie przekonac...

                Komentarz

                Pracuję...